Drugi weekend lutego w Miami obfitował w wydarzenia z polskim akcentem. Jednym z nich było przypłynięcie jachtu I Love Poland, który cumował przy Island Gardens Deep Harbour Marina. Przez kilka dni lokalna Polonia (m.in. motocykliści z klubu Biały Orzeł z Sarasoty) i liczni polonijni goście, którzy przybyli do Miami na Kongres 60 Milionów lub 47. Bal Polonaise, mieli okazję odwiedzić tę najnowocześniejszą polską jednostkę regatową, która z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości w wyjątkowy sposób tworzy historię polskiego żeglarstwa.
I Love Poland to pionierski projekt Polskiej Fundacji Narodowej, w którym szkolą się młodzi adepci polskiej szkoły oceanicznego żeglarstwa regatowego. Projekt jest przedsięwzięciem, dzięki któremu młoda polska załoga będzie mogła rywalizować z najlepszymi żeglarzami regatowymi na świecie. Projekt powstał z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
– Cieszymy się, że polska bandera mogła pojawić się w tak prestiżowym i uznanym porcie żeglarskim. To kolejny etap promocji Polski i obchodów 100-lecia odzyskania przez nasz kraj niepodległości. Każdy mógł przyjść i na własne oczy zobaczyć najbardziej zaawansowaną technologicznie polską jednostkę – podsumowuje pobyt w Miami Filip Rdesiński, Prezes Polskiej Fundacji Narodowej.
JLS