„Pragnę zaprosić was na spotkanie w kościele św. Stanisława 8 września 2019 r. o godz. 15:00. Jako biskup Północnego Regionu Archidiecezji Bostońskiej, do którego wasza parafia jest włączona, chcę z wami porozmawiać o jej przyszłości. Po konsultacjach z wami przedstawię zalecenia ks. kardynałowi Seanowi O’Malley. Najpierw pragnę przedstawić aktualną sytuację parafii, a następnie omówić dwa możliwe sposoby postępowania w obecnej sytuacji” – tymi słowami zaczyna się list otwarty skierowany do parafian należących do kościoła św. Stanisława w Chelsea, MA przez biskupa Marka O’Connella.
W dalszej części listu biskup podkreśla, iż parafia św. Stanisława ma niezwykłą historię, ale zauważa też, że „ta silna niegdyś parafia niestety szybko zanika”. Bp O’Connell docenia starania proboszcza polskiej parafii ks. Andrew Grelaka, pisząc, że „służył ludziom z oddaniem i wielką miłością”, jednak informuje, że ks. Grelak zbliża się do wieku emerytalnego i nie będzie miał następcy. W związku z tym faktem oraz ogólną słabą kondycją parafii przedstawia wiernym dwie opcje. Pierwszą z nich jest dołączenie parafii św. Stanisława do parafii Saint Rose w Chelsea. Drugą – wg biskupa bardziej realistyczną – jest funkcjonowanie parafii jeszcze przez rok, a następnie, po jej zamknięciu w czerwcu 2020 r., podzielenie jej aktywów między dwie inne polskie parafie: Matki Bożej Częstochowskiej w południowym Bostonie i Sanktuarium św. Jana Pawła II Bożego Miłosierdzia w Salem. – Parafia miałaby jeszcze cały rok, aby celebrować ostatnie święta Bożego Narodzenia, ostatnią Wielkanoc i ostatnią uroczystą mszę św. na wypełnienie misji – podkreśla biskup, dodając, że parafianie z Chelsea, wybierając to rozwiązanie, dadzą olbrzymi dar dla dwóch wspomnianych parafii.
Bp O’Connell przypomina też, że nie ma możliwości, aby polska parafia w Chelsea nadal działała tak, jak do tej pory. – Modlę się za was i proszę was o modlitwę o to, co jest najlepsze dla waszej parafii i dla polskich katolików w Archidiecezji Bostońskiej – kończy swój list.
opr. JS
