Zwyczaj pielgrzymowania ma w Polsce długą historię. Pierwsza zorganizowana piesza pielgrzymka dotarła na Jasną Górę już w 1434 r., kiedy to po odrestaurowaniu obrazu Matki Bożej zniszczonego po rabunkowym napadzie na klasztor, w uroczystej procesji przeniesiono ikonę z Krakowa do Częstochowy. Nawet wybuch II wojny światowej nie przerwał tej tradycji – Piesza Pielgrzymka Warszawska przybyła do jasnogórskiego sanktuarium, gdy trwało Powstanie Warszawskie.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298552569_5650372261669057_3583152011955782683_n.jpg)
Zwyczaj pieszego pielgrzymowania wraz z polskimi imigrantami zakorzenił się także na amerykańskiej ziemi. Na wschodnim wybrzeżu USA głównym celem pątników pozostaje Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, PA – siostrzane względem polskiej Jasnej Góry, w którym również króluje Czarna Madonna. W niedzielę, 7 sierpnia, do Amerykańskiej Częstochowy dotarła 35. Piesza Pielgrzymka z Great Meadows, NJ.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298230675_1766024327073124_1158056806327882872_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298251849_5650372861668997_191190311865721467_n-768x1024.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298418487_5650374131668870_1838233881371155684_n-768x1024.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298266954_5650367618336188_4180322540390360238_n-768x1024.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298280303_5650372008335749_3548827851244690069_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298374457_5650371191669164_8659464825393957459_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298459513_5650370591669224_655284477147436623_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298497107_5650372151669068_2481414295227425484_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/08/298528648_5650369771669306_7205072361840044109_n.jpg)
Pielgrzymka z Great Meadows to najdłuższa pod względem trasy oraz najstarsza i najliczniejsza piesza pielgrzymka do Amerykańskiej Częstochowy. W czasie czterodniowej trasy pielgrzymi pokonują 57.5 mili (czyli ok. 100 km). Choć wyrusza ona co roku z parafii św. Piotra i Pawła w Great Meadows, NJ to ma charakter międzystanowy, gromadząc wiernych nie tylko z New Jersey, ale również z Nowego Jorku, Connecticut i Massachusetts. Przewodnikiem i kierownikiem całej pielgrzymki jest ks. Grzegorz Podsiadło. W tym roku była jak zawsze podzielona na trzy grupy, prowadzone przez księży salwatorianów, ojców paulinów oraz franciszkanów i wzięło w niej udział ponad 1,200 osób. Kolejne osoby czekały na swoich bliskich na miejscu, w Doylestown, witając ich strudzonych po czterodniowym marszu u bram Amerykańskiej Częstochowy. Wszyscy razem wzięli udział w uroczystej mszy św., której przewodniczył o. Tadeusz Lizińczyk – prowincjał Zakonu Paulinów w USA. W homilii skierowanej do pątników podkreślił, że pielgrzymki odgrywają olbrzymią rolę w umacnianiu wiary i w formacji katolickiej oraz że są bardzo cennym elementem religijności, dając wyjątkowe poczucie wspólnoty i przynosząc satysfakcję z osiągnięcia celu.
Zazwyczaj w sierpniu do Amerykańskiej Częstochowy przybywały też piesze pielgrzymki z Trenton i Filadelfii, jednak w tym roku nie zostały zorganizowane.
WEM