W dniach 11-17 lipca odbyła się VII Międzystanowa Pielgrzymka Rowerowa. Celem cyklistów, którzy kolejny rok z rzędu wyruszyli pod hasłem „Wierni w wierze na rowerze”, było dotarcie do Amerykańskiej Częstochowy. Cała trasa liczyła ok. 350 mil (560 km), a uczestnicy wyprawy przemierzyli pięć stanów w zaledwie siedem dni.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/293745640_5483347825063058_984771932768754289_n.jpg)
350 mil w 7 dni
Organizatorem i pomysłodawcą akcji jest Bogusław Gawęda, który w 2014 roku po raz pierwszy, wtedy jeszcze samotnie, wyruszył rowerem do Amerykańskiej Częstochowy, trudy pielgrzymki ofiarując w prywatnej intencji. Na przestrzeni lat samotny wyjazd rozwinął się w spore przedsięwzięcie, w którym z roku na rok bierze udział coraz więcej osób. – Nigdy nie przypuszczałem, że ta inicjatywa tak się rozwinie, że nasz wyjazd będzie trwał aż tydzień i że będzie w nim brało udział po kilkadziesiąt osób! – stwierdza w rozmowie z „Białym Orłem” Bogusław Gawęda.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/292532280_10224268066747980_721006110792016377_n.jpg)
– Pierwsza grupa pielgrzymów, 30 osób, wystartowała z Bostonu, z polskiej parafii Matki Bożej Częstochowskiej. W ciągu kolejnych dni dołączały do nas kolejne osoby, w sumie do celu dojechało nas aż 70 – relacjonuje pan Bogusław. Trasa, biegnąca z Bostonu, MA do Doylestown w Pensylwanii, rozplanowana była na siedem dni i jak zawsze przewidywała postoje w Webster, MA, w Hartford, Stamford i New Haven w Connecticut, na Brooklynie w Nowym Jorku oraz w Wallington i Three Bridges w New Jersey. W każdym z tych miast pielgrzymkowa grupa rosła w siłę.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/292435773_10224268065747955_1266836382334527456_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/293123814_10224277352660122_8002260462425486092_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/294866554_7795573830513066_2689834015057662803_n.jpg)
Pielgrzymka ze swej natury wiąże się z pokonywaniem po drodze różnych trudności. Sama trasa jest wymagająca, co zaskakuje niektórych uczestników. Z tego względu organizatorzy przygotowali nawet krótki filmik, pokazujący w humorystyczny sposób, jakie są oczekiwania uczestników, zwłaszcza tych biorących udział w wyprawie po raz pierwszy, a jak to wygląda w rzeczywistości (filmik można obejrzeć na stronie www.narowerze.us). Ale w tym roku pogoda wyjątkowo sprzyjała pielgrzymom. – To była najlepsza pielgrzymka ze wszystkich dotychczasowych! Była cudowna pogoda, nie dokuczał nam upał ani wilgoć, nie padał deszcz. Pierwszy raz nikt nie zrezygnował w trasie! – podkreśla pan Bogusław. Dodaje też, że dla wielu osób to przygoda życia, a pokonywanie podczas drogi własnych słabości i dotarcie do celu to coś, z czego mogą być dumni. Potwierdzają to też relacje uczestników pielgrzymki, którzy choć nie kryją, że przejazd stanowił większe wyzwanie niż się spodziewali, to są jednomyślni, że było warto!
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/boston-dzien-wyjazdu.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/293066982_5483219771742530_8514879584901178565_n-768x1024.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/293709350_5483219758409198_392341751418539919_n.jpg)
„Było warto!”
Do celu podróży – Narodowego Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej – pielgrzymi na rowerach dotarli w niedzielę, 17 lipca. Wzięli udział w mszy świętej, nie obyło się również bez pamiątkowego zdjęcia. Pielgrzymi złożyli również w sanktuarium wotum – stalową różę, zakupioną na aukcji, z której środki przeznaczone zostały na pomoc dla walczącej z rakiem 18-letniej Magdaleny w Polsce. W sumie wśród pielgrzymów zebrana została kwota 2,725 dolarów (10 tys. złotych), która przekazana została rodzinie dziewczynki. – To taki nasz dar dla Maryi. Naszym wyjazdom zawsze towarzyszy jakiś charytatywny cel, w zeszłym roku wspomogliśmy niewidomą dziewczynę z Opola, która sama również organizuje akcje, żeby pomagać innym niewidomym – mówi Bogusław Gawęda.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/292703595_10224272342374868_151695986720476580_n.jpg)
Deklaruje, że za rok międzystanowa pielgrzymka znów wyruszy i już dziś zachęca, by zaplanować sobie czas i wziąć w niej udział. Zaprasza też do kontaktu osoby, które chciałyby pomóc jako wolontariusze z własnymi samochodami. – Bardzo potrzebujemy kierowców – wolontariuszy, którzy byliby w stanie zabrać i przewieźć nasze rzeczy, bagaże, przenośne prysznice, kuchnię polową, części zamienne do rowerów itp., a także pomóc w sprawach organizacyjnych, takich jak przygotowanie posiłku czy rozłożenie i złożenie obozu – informuje Bogusław Gawęda.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/293978789_10221114778571178_7280630369248962379_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/294409115_5590800947626189_1770518588740127888_n.jpg)
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2022/07/294358922_5480139298717244_4130001267543877104_n-768x1024.jpg)
Więcej zdjęć i relacji z tegorocznej oraz poprzednich pielgrzymek oraz informacje o kolejnych wydarzeniach można znaleźć na stronie www.narowerze.us oraz na Facebooku w grupie: Międzystanowa Pielgrzymka Rowerowa. Osoby zainteresowane udziałem w pielgrzymce – jako uczestnik lub wolontariusz – mogą się też kontaktować z Bogusławem Gawędą pod numerem tel. 973-907-4452.
Joanna Szybiak