Rzecznik Praw Obywatelskich wycofał swój udział w sprawie przed Trybunałem Konstytucyjnym, która dotyczy dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów w przypadku m.in. jazdy pod wpływem alkoholu. Zapowiedział, że tak będzie robił we wszystkich sprawach, w których orzekać mają sędziowie dublerzy.
„Rzecznik Praw Obywatelskich wycofał swe przystąpienie do postępowania Trybunału Konstytucyjnego” – taką informacje zamieszczono we wtorek na stronie internetowej RPO przy opisie sprawy, która dotyczy ewentualnej niekonstytucyjności dożywotniego odbierania prawa jazdy. To już drugi przypadek wycofania się rzecznika z postępowania przed TK w ostatnich dniach.
Skargę do Trybunału Konstytucyjnego złożyła w 2020 roku osoba, który dożywotnio straciła prawo jazdy po kolejnym skazaniu za jazdę pod wpływem alkoholu. Wniosła o uznanie art. 42 § 3 Kodeksu karnego, z którego została skazana, za niezgodny z art. 10 ust. 1, art. 45 ust. 1 oraz art. 173 Konstytucji.
W 2021 roku do skargi przyłączył się rzecznik Praw Obywatelskich.
„Środek karny w postaci dożywotniego odbierania prawa jazdy ogranicza konstytucyjną kompetencję do swobodnego uznania sędziowskiego w ramach ustawy” – uznał RPO. W jego ocenie zaskarżony przepis uniemożliwia też indywidualizację sankcji karnej, która ma znaczenie zwłaszcza w przypadku przestępstw drogowych, często nieumyślnych. Jest także sprzeczny z zasadami: oznaczoności kar, humanitaryzmu oraz równości wobec prawa.
RPO nie wycofał się z tej opinii. Powodem rezygnacji z udziału w postępowaniu jest skład sędziowski, a konkretnie „sędzia dubler” Justyn Piskorski.
„W składzie orzekającym zasiada bowiem osoba wybrana na stanowisko sędziego TK z naruszeniem art. 194 ust. 1 Konstytucji – na miejsce już obsadzone przez Sejm VII kadencji. Stwierdziła to uchwała Sejmu z 6 marca 2024 r., która głosi m.in. że uchwała z 26 stycznia 2018 r. w sprawie wyboru Justyna Piskorskiego na sędziego TK jest pozbawiona mocy prawnej” – przekazał RPO.
Rzecznik podkreślił, że udział w składzie orzekającym TK osoby nieuprawnionej do orzekania może doprowadzić do naruszenia wolności i praw przewidzianych w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, a tym samym do naruszenia nakazu przestrzegania przez Rzeczpospolitą Polską wiążącego ją prawa międzynarodowego.
W zeszłym tygodniu RPO wycofał się – także ze względu na skład sędziowski – ze sprawy, w której TK orzekł, że zapis kodeksu postępowania cywilnego, który uniemożliwia odwołanie się od odmowy zwolnienia z kosztów sądowych w apelacji, jest niezgodny z konstytucją.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zapowiedział, że będzie wycofywał swój udział ze wszystkich spraw przed TK, jeśli orzekać w nich będą tzw. sędziowie dublerzy.
Trybunał Konstytucyjny zajmie się sprawą dożywotniego odbierania prawa jazdy 6 czerwca.
Luiza Łuniewska/PAP