Już w piątek 5 stycznia rusza Rajd Dakar 2024. Na pustynnych trasach Arabii Saudyjskiej Polskę reprezentować będą m.in. przedstawiciele klanu Goczałów. Zdają się mieć realne szanse na czołowe lokaty.
![](https://bialyorzel24.com/app/uploads/2023/12/eryk-goczal-11.jpg)
Przed rokiem w klasyfikacji lekkich pojazdów terenowych UTV najlepszy okazał się 18-letni Eryk Goczał. Tym razem na starcie stanie także Marek Goczał, ojciec nastolatka, oraz Michał Goczał, jego wujek. Pilotami będą odpowiednio Oriol Mena, Maciej Marton oraz Szymon Gospodarczyk.
Zawodnicy Energylandia Rally Team w ramach przygotowań zrobili ponad 6000 km nowymi autami Taurus T3 MAX i należą do faworytów klasyfikacji lekkich pojazdów terenowych UTV. – Konstrukcja auta to zupełnie coś nowego. Musiała zostać usprawniona, aby wytrzymała trudy rajdu – powiedział Eryk Goczał.
W stawce samochodów pierwszy raz od 2015 roku, kiedy zajął 3. miejsce, z Dakarem zmierzy się Krzysztof Hołowczyc. Wsiądzie do najnowszego MINI ekipy X-Raid, by z debiutującym Łukaszem Kurzeją wmieszać się między najlepszych. W Arabii Saudyjskiej zamierza rywalizować w sumie 23 zawodników z Polski.
W trakcie dwóch tygodni zawodnicy pokonają blisko 8000 kilometrów. Ponad 4700 km stanowić będą odcinki specjalne. Na startujących czeka 12 etapów, w tym jeden dwudniowy.
Po raz pierwszy zawodnicy zmierzą się ze sobą na prologu (27 km), który odbędzie się 5 stycznia w Al-Ula. Prawdziwe ściganie rozpocznie się w sobotę, 6 stycznia, a zakończy 19 stycznia w Janbu.
tom