sobota, 7 września, 2024
Strona głównaPoloniaPolonia w AmeryceInwestycja w Polsce lub ekspansja na rynek amerykański? PAIH służy pomocą!

Inwestycja w Polsce lub ekspansja na rynek amerykański? PAIH służy pomocą!

Misją Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu jest zwiększenie napływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych do Polski oraz pomoc polskim firmom w zaistnieniu na rynkach zagranicznych. Działania podejmowane przez PAIH mają też na celu promocję Polski jako kraju atrakcyjnego pod względami inwestycyjnym i współpracy biznesowej. Agencja misję swą realizuje poprzez sieć Zagranicznych Biur Handlowych. Na czym dokładnie polega ich działalność, jak mogą pomóc nie tylko firmom z Polski, ale także polonijnym przedsiębiorcom, a także o tym, jak duży potencjał gospodarczy ma Polska, opowiadają w rozmowie z „Białym Orłem” Zuzanna Westlund – kierownik Zagranicznego Biura Handlowego PAIH w Houston oraz Krzysztof Grabowski – kierownik Zagranicznego Biura Handlowego PAIH w Nowym Jorku.

Polska Agencja Inwestycji i Handlu ma na całym świecie 55 biur, w tym cztery w USA. Na zdj. kierownicy Zagranicznych Biur Handlowych PAIH w Houston – Zuzanna Westlund i w Nowym Jorku – Krzysztof Grabowski. Fot. PAIH

„Biały Orzeł”: Przybliżcie proszę na początek naszym Czytelnikom, czym jest Polska Agencja Inwestycji i Handlu, jaka jest jej rola, cele i działalność?

Krzysztof Grabowski: Polska Agencja Inwestycji i Handlu jest agencją rządową, która podlega strukturalnie pod Ministerstwo Rozwoju. W Stanach Zjednoczonych mamy cztery biura handlowe, zlokalizowane w Nowym Jorku, Houston, Chicago i Los Angeles, ale na całym świecie działa aż 55 biur PAIH. Jesteśmy więc obecni w każdym ważnym kraju, do którego polskie firmy eksportują lub chciałyby eksportować swoje produkty.

Zuzanna Westlund: Eksport jest bardzo ważny, ale warto podkreślić, że rola PAIH jest dwutorowa. Wspieranie polskich firm w ekspansji na rynki zagraniczne – w naszym przypadku amerykański – to jeden aspekt działalności, ale staramy się też przyciągnąć zagraniczne inwestycje do Polski.

Jeśli chodzi o ten pierwszy aspekt, to w jaki sposób pomagacie firmom z Polski w zaistnieniu na zagranicznym rynku? Czy obecność na międzynarodowych targach, na których PAIH często ma swoje stoisko, może odegrać w tym jakąś rolę?

ZW: Oczywiście, obecność na takich wydarzeniach jest wręcz kluczowa, a my pomagamy firmom np. w logistyce związanej ze zgłoszeniem swojego udziału w targach, z przyjazdem do USA i prezentacją produktów lub usług. Ale zakres pomocy, jakiej jesteśmy gotowi udzielić, jest o wiele szerszy. Jeśli np. firma chce otworzyć oddział w USA, ponieważ to czasami znacznie zwiększałoby możliwości operacyjne, to pomagamy w znalezieniu usług księgowych, prawniczych, w nawiązaniu kontaktów z potencjalnymi partnerami biznesowymi, pośredniczymy w zaaranżowaniu spotkań.

KG: PAIH to tak naprawdę ogromny mechanizm, działający na skalę globalną, mający w swoich zasobach ekspertów i praktyków z wielu branż i mających doświadczenie w działaniach na różnych rynkach. W naszej centrali w Warszawie pracuje kilkaset osób. Pomoc, jaką świadczymy, opiera się m.in. na ich wieloletniej ekspertyzie i wiedzy, a także wypracowanych i sprawdzonych narzędziach marketingowych. I z tych zasobów firmy w Polsce mogą skorzystać. Na naszej stronie internetowej PAIH.gov.pl/wydarzenia zamieszczamy informacje o wartościowych według nas wydarzeniach, konferencjach, targach itd. Tam każda polska firma, która myśli o ekspansji zagranicznej i chciałaby się dowiedzieć czegoś więcej, jest w stanie uzyskać informacje o tych wydarzeniach oraz o webinariach, które prowadzimy cyklicznie i które są kierowane do polskich klientów.

ZW: Ale bardzo ważne jest też to, że PAIH w swoich biurach zagranicznych zatrudnia osoby, które doskonale znają dany rynek i realia danego kraju. Każdy rynek ma swoją specyfikę, kulturę biznesową i my pomagamy firmom z Polski, które tych uwarunkowań nie są często świadome, w mądry sposób zaistnieć na danym rynku i doradzamy, w jaki sposób przyciągnąć lokalnych inwestorów.

Czy jakieś konkretne stany w USA są szczególnie popularne wśród inwestorów z Polski?

ZW: Dużą popularnością cieszy się Teksas. Podczas pandemii sporo gigantów technologicznych, jak Apple i Tesla, przeniosło swoje siedziby do Teksasu ze względu na sprzyjające dla biznesu regulacje podatkowe i prawne. Stan ten ma też korzystne położenie geograficzne, pomiędzy wschodnim i zachodnim wybrzeżem. Ale oczywiście również Kalifornia nadal jest w czołówce, jeśli chodzi o branże związane z technologią czy startupy. Nowy Jork też cały czas jest celem inwestorów z Europy.

KG: Coraz większe zainteresowanie budzi też południowa Floryda, gdzie również podczas pandemii przeniosło się sporo dużych firm.

Czy tylko duże firmy, z ugruntowaną pozycją w Polsce, mają szansę zaistnieć na rynku amerykańskim?

ZW: Pracujemy często z dużymi firmami, gotowymi do ekspansji, które mają zespół i wiedzą co robić. Ale pracujemy też z małymi firmami, które początkowo nie są gotowe na eksport, ale my je do tego przygotowujemy. Naszą misją jest głównie pomoc małym i średnim przedsiębiorstwom.

KG: Często to przygotowanie firm do ekspansji zagranicznej może polegać na błahych z pozoru sprawach, jak np. przygotowanie profesjonalnej strony internetowej, bo często ich strony nie mają wersji angielskiej, więc nie daje szans na dotarcie do konsumenta amerykańskiego, dystrybutora itd. W biznesie wciąż jest kluczowe wiedzieć po pierwsze: dlaczego ktoś czegoś potrzebuje, po drugie: jak do tego kogoś dotrzeć. Często pomagamy w aranżacji spotkań B2B przedstawicielom firm, które biorą udział w targach, dzięki czemu mogą osobiście porozmawiać np. z lokalnym dystrybutorem, z prawnikiem, z osobami mającymi wiedzę na temat certyfikatów medycznych, spożywczych itp.

ZW: Warto też wspomnieć, że mamy biura w przestrzeniach coworkingowych i jak firmy przyjeżdżają, to mogą skorzystać z naszych biur i tam też nawiązać nowe kontakty, bo w tych samych biurach mieszczą się liczne startupy itd.

Pod koniec czerwca w Nowym Jorku odbyły się targi The Summer Fancy Food Show. To największa tego typu doroczna impreza branży spożywczej w Stanach Zjednoczonych, gromadząca producentów żywności z całego świata. Były też na niej polskie firmy…

KG: Zgadza się, wzięły w nich udział aż 23 polskie firmy. Prezentowały polskie produkty wysokiej jakości, w tym soki, przetwory owocowo-warzywne, mrożone i suszone warzywa, owoce, herbaty, soki, konfitury, alkohole, miody pitne, syropy, produkty rybne, kawior, krewetki, wędliny oraz słodycze. Polska żywność ze względu na ekologiczny moduł produkcji, doskonałą jakość i oczywiście smak jest coraz bardziej ceniona na świecie, ale warto wiedzieć, że nie tylko produkty spożywcze cieszą się uznaniem, zwłaszcza w USA.

W jakich jeszcze branżach polskie marki zyskują lub już zyskały rozpoznawalność?

KG: Za przykład może tu służyć branża meblarska, której przedstawiciele są zawsze obecni na odbywających się wiosną i jesienią targach High Point Market w Karolinie Północnej. Są to największe targi meblarskie w Stanach Zjednoczonych. Współpracujemy też przy tej okazji z Ogólnopolską Izbą Gospodarczą Producentów Mebli. Ostatnio dowiedzieliśmy się, że Polska przegoniła Włochy w eksporcie mebli i jest obecnie numerem 2. w zestawieniu eksporterów mebli na świecie. Ale w USA rozpoznawalność polskich marek meblarskich i faktu, że Polska jest jednym z większych producentów mebli jako kraj wciąż jest na etapie budowy. I właśnie w tym jest rola PAIH, aby ją budować.

ZW: Za sukces należy też uznać obecność polskich firm Tech Crunch w San Francisco, największych targach technologicznych w USA, oraz udział 10 polskich projektantów mody w New York Fashion Week, w ramach którego odbył się też pokaz mody w polskim konsulacie na Manhattanie, a Polska po raz pierwszy w historii była obecna w katalogu NYFW, a także targi biotechnologiczne w San Diego, na których w ramach stoiska narodowego prezentowało się kilkanaście polskich firm. Jesteśmy też obecni co roku na Miami Boat Show, gdzie wystawia się około 10 polskich firm jachtowych.

KG: Nie zapomnijmy też o IBS w Las Vegas, gdzie w naszym pawilonie swoje produkty prezentowało sześć spółek z branży budowlanej, w tym pokazywane były wysokiej jakości płytki ceramiczne wielkoformatowe takich producentów jak Paradyż czy Tubądzin. Na targach były też osobne stoiska firm produkujących okna i drzwi, a z tego też Polska słynie. Nic nas bardziej nie cieszy niż polska marka, która buduje swoją globalną rozpoznawalność poprzez obecność na amerykańskim rynku. I tu dobrym przykładem mogą być zeszłoroczne targi EVS (Electric Vehicle Symposium) w Sacramento, na których jako PAIH byliśmy pierwszy raz, w ramach naszego stoiska prezentowało się ok. 10 polskich firm, również dość nowe w biznesie czy startupy. Jedna z nich, firma z Krakowa, mająca zaledwie 3-letni staż w branży i zatrudniająca tam kilkudziesięciu pracowników, planuje otworzenie drugiej fabryki tutaj, w USA, i uruchomienie tu produkcji. Zrozumieli rynek, docenili jego możliwości, nawiązali kontakty z władzami lokalnymi, dzięki którym pozyskają granty na działalność. To wszystko są realne kroki, by budować swą obecność biznesową w Stanach – kroki, które my, jako PAIH, możemy pomóc wykonać.

Tak zatem wygląda część Waszej działalności, która koncentruje się na pomocy firmom wchodzącym tutaj na rynek. A na czym polega pomaganie firmom amerykańskim w zaistnieniu w Polsce?

ZW: Jesteśmy pierwszym punktem kontaktowym dla amerykańskich firm, które chcą zainwestować w Polsce.

KG: Amerykanie coraz częściej się interesują Polską, ponieważ Polska dalej jest konkurencyjną gospodarką w Europie i często nawet te firmy amerykańskie, które już mają swoją obecność w Europie zachodniej, myślą coraz częściej o przeniesieniu swojej działalności do Polski.

ZW: Wszystkie duże firmy, jak choćby Facebook, mają oddziały w Polsce.

KG: A dlaczego tak się dzieje? Bo jesteśmy w stanie stworzyć konkurencyjne podwaliny do tego, aby prowadzić biznes. Współpracując ze specjalnymi strefami ekonomicznymi, możemy pokierować w odpowiednie miejsce w kraju, gdzie dany przedsiębiorca może stworzyć zakład produkcyjny lub centrum R&D. Polska w ubiegłym roku pozyskała np. inwestycję firmy Intel, dzięki temu, że mamy bardzo wykwalifikowaną kadrę i potencjał do zatrudnienia kadry w okolicach Wrocławia, jeżeli chodzi o huby technologiczne w Polsce.

Jakie są najczęściej zadawane pytania przez inwestorów amerykańskich odnośnie do Polski? Co ich interesuje, co ich martwi i czego nie wiedzą?

ZW: Oczywiście interesują ich koszty, a w tym zakresie duże znaczenie mają lokalne uwarunkowania. Mowa tu zarówno o zapleczu w postaci kapitału ludzkiego czy infrastruktury, jak i o zachętach natury ekonomicznej ze strony polskiego rządu czy samorządów.

KG: Różne regiony stwarzają różne możliwości dla poszczególnych branż. Na przykład Boeing jest już obecny na Podkarpaciu, a teraz prawdopodobnie Airbus będzie wchodził na polski rynek i niewykluczone, że skieruje się do regionu, w którym już jest rozwinięta branża lotnicza, czyli właśnie na Podkarpacie. Jeżeli mówimy o energii odnawialnej czy produkcji baterii do samochodów, to z kolei patrzymy na okolice Śląska, czyli tam, gdzie jest większe skupisko firm, które działają w tej samej branży. Jeżeli chodzi o firmy jachtowe, to zazwyczaj jest to Pojezierze Mazurskie i wybrzeże Gdańska.

ZW: Potencjalni amerykańscy inwestorzy w Polsce zawsze pytają „Why Poland?” / „Dlaczego Polska?”. Mamy na to przygotowaną dobrą odpowiedź – wykwalifikowana kadra, biegła znajomość angielskiego wśród kadr, dogodna lokalizacja w sercu Europy. To ich zachęca i dlatego coraz liczniej inwestują w Polsce.

KG: Warto podkreślić, że mówimy tu zarówno o firmach, dla których jest to pierwsza inwestycja na starym kontynencie, jak i o tych, które są już tam obecne, ale szukają nowych perspektyw. Np. niedawno pracowałem z firmą z Long Island w Nowym Jorku, która ma swoje centrum dystrybucji w Holandii i teraz ze względu na to, że Europa Zachodnia jest głównym odbiorcą ich produktów, szuka zaczepienia w zachodniej Polsce i zlokalizowania tam inwestycji, gdyż ten rejon graniczy z Niemcami, do których ma trafiać najwięcej produktów tej firmy.

W jaki sposób Amerykanie mogą dowiedzieć się o Polsce pod kątem inwestycji?

KG: W zeszłym roku razem z naszymi partnerami, m.in. nowojorską kancelarią prawną i miastem Katowice, zapoczątkowaliśmy nasze pierwsze wydarzenie inwestycyjne, które miało miejsce w listopadzie, pt. „Why Poland?”, czyli dlaczego warto inwestować w Polsce. Wydarzenie miało miejsce w centrum Manhattanu, przyszło na nie około 100 potencjalnie zainteresowanych przedstawicieli firm amerykańskich. Wielu z nich miało okazję pozyskać obszerną wiedzę na temat inwestycji w Polsce. Reprezentanci naszego Departamentu Inwestycji z Warszawy przyjechali, aby razem z nami przeprowadzić prezentacje dla Amerykanów. Podobne wydarzenie planujemy powtórzyć we wrześniu tego roku. Zdajemy sobie sprawę, że nadal trwa wojna za naszą wschodnią granicą i z tego powodu jest pewna powściągliwość wśród Amerykanów, którzy czasem wyrażają wątpliwość, czy Polska to bezpieczne miejsce. Ale nasza obecność w NATO i fakt posiadania sojuszników na flance wschodniej powoduje, że nie mamy wątpliwości, że nadal jesteśmy bezpiecznym krajem, że nasze rodziny w Polsce są bezpieczne i że zdecydowanie powinniśmy w świadomości Amerykanów budować tą rozdzielność między Polską a Ukrainą. Polska jest krajem bezpiecznym i zapraszamy wszystkich, aby poczuć się tam jak u siebie. Planujemy w najbliższym czasie różnego rodzaje misje gospodarcze przedstawicieli szczebli stanowych, mam na myśli stan Washington, Florydę, Nowy Jork i Connecticut, do Polski, aby te osoby mogły z pełną świadomością na własne oczy zobaczyć, dlaczego Polska to jest to miejsce, w którym powinny zlokalizować swoje inwestycje.

Pod egidą polskiego pawilonu PAIH na targach IBS w Las Vegas swoje produkty prezentowało sześć spółek z branży budowlanej, w tym producenci płytek ceramicznych wysokiej jakości jak Paradyż czy Tubądzin

Kto weźmie udział w takich misjach?

KG: Przede wszystkim przedstawiciele stanowych organizacji lub departamentów ds. rozwoju czy gospodarczych, w tym przypadku Washington Chambers Department, Select Florida, NYC Economic Development Corporation, Advanced Connecticut i Empire State Development.

Jaką rolę odgrywa Polonia w Waszej działalności? Czy częściowo opieracie się na kontaktach z Polonią? Czy Polonia interesuje się tym, co robicie, czy Was wspiera?

KG: My sami jesteśmy Polonią, więc naturalną rzeczą jest to, że również działamy w środowisku polonijnym. To oczywiste, że dzięki naszym wewnętrznym kontaktom możemy zrobić dużo więcej, niż działając w pojedynkę. Serdecznie zapraszam też Polonię do śledzenia naszych mediów społecznościowych, dzięki którym można dowiedzieć się więcej o polskich producentach, którzy będą tutaj przyjeżdżać na targi i różne wydarzenia. Zachęcam również do odwiedzenia strony PAIH.gov.pl, na której znajduje się kalendarium nadchodzących wydarzeń. Jeżeli ktoś chciałby dotrzeć do producentów lub polskich usługodawców w danej branży, a nie wie, jak to zrobić, to warto mieć świadomość, że można to osiągnąć dzięki PAIH i ekspertom branżowym, zlokalizowanym w Warszawie. Jeżeli ktoś byłby zainteresowany dystrybucją i importem lub działa już w branży, np. spożywczej, budowlanej, lotniczej, odzieżowej itp. to również chętnie nawiążemy współpracę, aby nasze polskie produkty, jakże innowacyjne i często wyceniane konkurencyjnie, mogły trafić do szerszego odbiorcy amerykańskiego. Jesteśmy bardzo zaangażowani w to, aby szerzej włączyć Polonię w promocję polskich marek.

ZW: Szczególnie z Polonią z sektora spożywczego, bo mamy bardzo dobre kontakty z Brooklyn Imports i Square Enterprises.

KG: Przez nadchodzące dekady będziemy w stanie mieć dostęp do polskich produktów, od Kanady po Florydę Południową i Karaiby (Dominikana, Portoryko) i inne miejsca, do których nasze produkty wcześniej nie docierały, a teraz coraz bardziej są widoczne. Ta rozpoznawalność i ilość polskich produktów cały czas się zwiększa. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, jak wspaniałe projekty tworzą polskie firmy, które produkują domy modułowe i w jaki sposób je realizują w Stanach Zjednoczonych już teraz.

ZW: Również polska firma okienna Reconal z Rzeszowa wyprodukowała okna do bardzo znanego hotelu Nobu w Chicago.

Rzeszów jest miastem, który dość intensywnie stara się budować swoje relacje ze stroną amerykańską, nie tylko pod względem wymiany kulturowej, ale właśnie relacje gospodarcze i biznesowe…

KG: Rzeszów posiada wielu bardzo innowacyjnych firm w swoim portfolio, z branży technologicznej, spożywczej i lotniczej. Zlokalizowana jest tam dolina lotnicza. Rzeszów jest w stanie dostarczać bardzo konkurencyjne i atrakcyjne oferty dla rynku amerykańskiego. Urzędnicy miasta Rzeszów, na czele z prezydentem Konradem Fijołkiem, bardzo dobrze to rozumieją i są chętni współpracować blisko zarówno z zagranicznymi biurami PAIH, jak i z regionalnym biurem PAIH, które właśnie powstało w Rzeszowie. Bo warto nadmienić, że PAIH, oprócz zagranicznych biur handlowych ma również sieć regionalnych biur handlowych w Polsce. Rzeszów jest też bardzo kreatywny, jeśli chodzi o współpracę z nami na różnych targach międzynarodowych w Stanach Zjednoczonych, np. na Tech Crunch w San Francisco czy Aerospace Defense w Seattle i kolejnym wydarzeniu lotniczym, które odbędzie się w Connecticut jesienią tego roku. Dzięki temu Rzeszów, ich port lotniczy i dolina lotnicza stali się naszym naturalnym partnerem do współpracy.

ZW: Myślę, że Rzeszów wie, że na nas, jako na lokalnych ekspertach, może polegać, że postaramy się jak najlepiej obsłużyć te firmy, które do nas przyjadą, bo znamy te rynki i dlatego ta współpraca się układa, bo partnerzy wierzą w nasze siły.

KG: Zachęcam wszystkich, żeby też uwierzyli w możliwości, jakie daje PAIH. Zapraszamy serdecznie do współpracy z nami, ponieważ dzięki nam i naszej pomocy naprawdę można w pełni rozwinąć potencjał swojej firmy.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Marcin Bolec


Zapraszamy do kontaktu!

Zagraniczne Biura Handlowe PAIH w USA:

Nowy Jork
85 Broad Street
New York, NY 10004

Chicago
444 N. Michigan Avenue, Suite 1200
Chicago, IL 60611

Los Angeles
633 W 5th Street
Los Angeles, CA 90071

Houston
4201 Main Street, Suite 400-71
Houston, TX 77002

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -