sobota, 23 listopada, 2024
Strona głównaDziałySportWojtek jedzie po kolejny medal

Wojtek jedzie po kolejny medal

11 listopada rozpoczynają się mistrzostwa świata w sambo w Taszkiencie. Stany Zjednoczone reprezentuje nasz rodak – Wojciech Szuliński.

Fot. Szuliński Judo Club

Wojciech Szuliński, jedyny Polak w reprezentacji Stanów Zjednoczonych w sambo, wyjeżdża już w przyszłym tygodniu na mistrzostwa świata w sambo, które odbędą się w stolicy Uzbekistanu – Taszkiencie.

Wojtka chyba nie trzeba za bardzo przedstawiać, bo to postać znana wśród Polonii. Jest miłośnikiem sportów walki, wielokrotnym medalistą mistrzostw i zawodów w judo oraz sambo. Zaledwie kilka miesięcy temu brał udział w mistrzostwach Pan American Sambo Championship w Kolumbii. Tam zdobył aż trzy medale w trzech różnych stylach – złoty w Sport Sambo, srebrny w Beach Sambo oraz brązowy w Combat Sambo – wszystkie w kategorii 88 kilogramów. Dzięki temu stał się pierwszym reprezentantem Team USA, który tego dokonał, a także zakwalifikował się na nadchodzące mistrzostwa.

Ale to nie wszystko. Wojtek przedłużył swój pobyt w Kolumbii o kilka dni i wrócił nie tylko z medalami, ale także z certyfikatem międzynarodowego trenera sambo. Jest jednym z zaledwie trzech trenerów tej dyscypliny na całe Stany Zjednoczone. Musiał przejść szereg egzaminów i wszystkie zdał pomyślnie. Wkrótce potem otrzymał propozycję objęcia kadr juniorów sambo.

Na mistrzostwa, które rozpoczynają się 11 listopada, a kończą 14, Wojtek wylatuje w najbliższy wtorek. Ma za sobą trzymiesięczne przygotowania.

Psychicznie czuję się bardzo dobrze i tak jak każdy zawodnik jadę po zwycięstwo. Bardzo bym chciał przywieźć złoty medal. Będę walczył w stylu sambo bojowego, które jest połączeniem judo, jujitsu, zapasów oraz kick boeingu – mówi Wojtek.

Szuliński twierdzi, że aż trzykrotna lipcowa wygrana w Kolumbii dodała mu sporo pewności siebie.

Zawodnicy reprezentowali naprawdę wysoki poziom, a mimo tego wygrałem. Wierzę, że i teraz tak będzie – mówi.

Po powrocie z Kolumbii Wojtek pozwolił sobie na krótkie wakacje w Polsce, gdzie bawił się na weselu siostry, ale zaraz po powrocie zabrał się ostro za treningi. Zwłaszcza ostatni miesiąc nie odpuszczał.

Jestem dobrej myśli, ciężko pracowałem ostatnie miesiące i czuję się gotowy na mistrzostwa. Bardzo chciałabym podziękować tym, dzięki którym ten wyjazd jest możliwy – mojemu sponsorowi firmie GB Construction z Chicago, partnerom sparingowym, wszystkim, którzy mi pomagali w przygotowaniach. A moim kibicom dziękuję za wsparcie – mówi.

Swoją przygodę z judo Wojciech rozpoczął 15 lat temu. Jednak nie koncentrował się tylko na tym, był otwarty także na inne sztuki walki. I kiedy siedem lat temu od jednego z byłych trenerów judo usłyszał o sambo, postanowił spróbować.

Zainteresowało mnie to, bo tak naprawdę nie musiałem się przerzucać na nic nowego, ale jednak była to inna dyscyplina, a ja lubię nowe doświadczenia i wyzwania, jakimi są zawody – mówi Szuliński.

Od tego czasu wziął udział już sześciokrotnie w mistrzostwach świata w sambo, a w zeszłym roku w Serbii zajął piąte miejsce.

Swoją pasję i miłość do sportu, a w szczególności do sztuk walki, Wojtek z dużym zaangażowaniem stara się wszczepić polonijnym dzieciom i młodzieży. Twierdzi, że praca z młodymi sprawia mu ogromną satysfakcję. Jego kluby Szulinski Judo Academy działają już w trzech lokalizacjach – na Ridgewood (Queens), na Greenpoincie (Brooklyn) i w Wallington (New Jersey). Tam trenuje dzieci i uczy ich czym jest judo.

To nie tyko sport, to także filozofia i styl życia. Uczy szacunku do drugiego człowieka. Oprócz tego dzieci dzięki treningom uczą się dyscypliny, samoobrony, pewności siebie i zdrowej rywalizacji. A także mogą się pozbyć nadmiaru energii, która często ich rozpiera – mówi Wojtek.

Cieszy go duże zainteresowanie sportami walki. Dzięki temu szkółki się rozwijają, na ten moment pod czujnym okiem Wojtka trenuje 150 dzieci.

Będę otwierał kolejną lokalizację, nie wiem jeszcze gdzie, być może na Long Island albo w Pensylwanii. Szykujemy już kadrę trenerską do kolejnej szkółki – mówi.

Tymczasem życzymy Wojtkowi zdobycia złotego medalu. Mistrzostwa będą transmitowane na kanale Eurosport oraz na kanale internetowym Międzynarodowej Federacji Sambo – www.sambo.sport.

Gram-X Promo


Samoobrona bez oręża

Sambo powstała w 1. połowie XX wieku rosyjska sztuka walki łącząca techniki judo z regionalnymi odmianami zapasów z terenu dawnego ZSRR. Jest uznawana za dyscyplinę sportową.

Od początku lat 20. XX wieku w ZSRR trwały studia nad stworzeniem uniwersalnego systemu walki wręcz dla potrzeb Armii Czerwonej. Głównym pracom przewodzili (niezależnie od siebie) Wasilij Oszczepkow (ekspert judo) oraz Władimir Spiridonow (ekspert zapasów i jujutsu). Głównym celem badań było znalezienie optymalnego połączenia technik narodowych sztuk walki z terenów ZSRR z technikami dalekowschodnich i w mniejszym stopniu zachodnioeuropejskich stylów walki w jeden efektywny system walki wręcz.

Efektem prac Spiridonowa było wydanie w 1927 roku instruktażu pt. SAMozaszczita Bez Oruża – w skrócie sambo znaczy „Samoobrona bez broni/oręża”, który stał się podstawowym podręcznikiem walki wręcz dla Armii Czerwonej, Milicji i służb specjalnych.

W 1966 roku FILA oficjalnie uznała sambo jako sport i roztoczyła nad nim swój patronat. W 1967 roku w Rydze zorganizowano pierwszy w historii międzynarodowy turniej sambo (wystartowali zawodnicy z ZSRR, Jugosławii, Bułgarii, Mongolii i Japonii), w 1972 roku odbyły się pierwsze mistrzostwa Europy, a rok później pierwsze mistrzostwa świata. W 1984 roku na zjeździe FILA w Szwecji postanowiono wyodrębnić sambo ze struktur zapaśniczych i powołać niezależną światową organizację regulującą ten sport. W tym samym roku na zjeździe założycielskim w Madrycie powstała Federation Internationale Amateur de Sambo (FIAS).

Odmiany

Sambo sportowe – stylowo zbliżone do jujutsu oraz zapasów, polega na walce w stójce oraz parterze za pomocą chwytów; dozwolonych jest większość dźwigni, rzuty, trzymania; zabronione są duszenia.

Amerykańską odmianą sambo sportowego jest tzw. freestyle sambo, w odróżnieniu od klasycznej wersji rosyjskiej dopuszczone jest stosowanie większej gamy chwytów (przede wszystkim duszeń), jego reguły zostały skodyfikowane w 2004 roku przez American Sambo Association.

Sambo bojowe – podstawowy styl, używany w celach militarnych i samoobrony cywilnej, kładzie nacisk na walkę przeciwko uzbrojonemu przeciwnikowi; zawiera wszelkie techniki obezwładniania przeciwnika, a także techniki walki bronią (nożem, bagnetem, pałką itp.); występuje również w wersji sportowej, w której dozwolone są wszelkie chwyty w parterze i stójce (w tym duszenia) oraz uderzenia w stójce (w tym kolanami i łokciami).

Sambo militarne – zbiorcze określenie różnorodnych wyspecjalizowanych wariacji sambo, które wyewoluowały z sambo bojowego wraz ze zmieniającymi się wymaganiami współczesnego pola walki.

Strój

W sportowych wersjach sambo zawodnicy (sambiści) noszą podobne do keikogi kurtki, zawsze w kolorze niebieskim i czerwonym. Uzupełnienie stanowią spodenki i pas (w kolorze kurtki) oraz specjalne buty zwane „sambówkami”. Zawodnicy sportowego sambo bojowego noszą dodatkowo cienkie, umożliwiające chwytanie rękawice oraz kask.

Za: Wikipedia

Najpopularniejsze

Ostatnio dodane

- Advertisment -