Nowe dane CDC niepokoją. Jak wynika z ujawnionych pod koniec lipca br. informacji agencji, w 2020 roku w Stanach Zjednoczonych zgłoszono 159 nowych przypadków wystąpienia trądu. Niestety Floryda jest jednym ze stanów, w których choroba pojawia się najczęściej. Zgodnie z danymi CDC centralna Floryda odpowiadała za 81% przypadków trądu zgłoszonych w stanie i prawie jedną piątą raportowanych w całym kraju.
Według raportu CDC, w kilku zarejestrowanych przypadkach trądu w środkowej Florydzie nie ma wyraźnych dowodów na odzwierzęcą ekspozycję zakażonych – spowodowaną przez zarazki rozprzestrzeniające się między zwierzętami i ludźmi – ani tradycyjnie znane czynniki ryzyka.
W ciągu ostatniej dekady liczba zgłoszonych przypadków zarażenia trądem wzrosła ponaddwukrotnie w południowo-wschodnich stanach. Badania CDC nie wyjaśniają w pełni źródeł nowych zakażeń. Wiadomo jednak, że choroba może przenosić się drogą kropelkową w przypadku długotrwałego kontaktu z osobą zarażoną.
AM