W uroczystych obchodach w New Britain wzięli udział członkowie weterańskich placówek z Connecticut i Massachusetts.
Ten wyjątkowy dzień, jakim jest Święto Żołnierza, przypada 15 sierpnia, lecz weterani i Korpus Pomocniczy Pań w Okręgu 4 Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce obchodzą je zawsze tydzień wcześniej, aby móc wziąć też udział w uroczystych obchodach w Amerykańskiej Częstochowie, które odbywają się właśnie 15 sierpnia.
Okręg 4 reprezentują placówki: 111 z New Britain, 119 z Hartford, 24 z Bridgeport i 37 z Bostonu. Piękny to widok, gdy poczty sztandarowe do kościoła wprowadzają weterani w mundurach Armii Błękitnej, której dowódcą był gen. Józef Haller! Panie z KPP w charakterystycznych, niebieskich pelerynkach też się prezentowały wspaniale. Ks. Stanisław Dudek przywitał wszystkich obecnych na mszy i oznajmił, w jakiej intencji będzie sprawowana. W homilii wymienił formacje wojskowe Wojska Polskiego, Armię Krajową, Żołnierzy Niezłomnych, dodając, że w czasie mszy wierni będą się modlić za dusze poległych żołnierzy. Na początku zaśpiewany został hymn Polski, a na końcu nabożeństwa pieśń „Boże, coś Polskę”. Wyjątkowe to uczucie, gdy tyle donośnych głosów z muzyką organową i chórem kościelnym rozbrzmiewa w kościele.
Po mszy wszyscy zebrali się w sali balowej placówki #111, aby wysłuchać krótkiej prelekcji o genezie powstania Święta Żołnierza Polskiego w II RP. Głos zabierali: wicekomendant zarządu głównego SWAP Zbigniew Rostkowski, komendant Okręgu 4 Waldemar Ogorzałek, naczelna prezeska KPP Helena Knapczyk i prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej w stanie CT John Kocur. Następnie członkinie KPP zaprosiły na smaczny obiad, inwokację wygłosił ks. Daniel Płocharczyk – kapelan i proboszcz parafii Sacred Heart w New Britain, w asyście ks. Stanisława Dudka. Po smacznym obiedzie na zabawę taneczną zaprosił DJ Alex, bawiono się aż do godz. 8:00 wieczorem.
Tekst i zdjęcia: Robert Iwanicki