Mecenas Agnieszka Piasecka odpowiada na wybrane pytania czytelników na tematy prawne. Dla ochrony prywatności, imiona osób i niektóre fakty zostały zmienione.
Przyjechałam do Stanów wiele lat temu na wakacje na wizie turystycznej i już tu zostałam. Wkrótce wychodzę za mąż za obywatela USA i chciałabym wreszcie uregulować swój status imigracyjny. Mam w związku z tym kilka pytań: czy po zawarciu małżeństwa mogę od razu złożyć podanie o zieloną kartę, czy powinnam odczekać 90 dni? Czy fakt, że byłam tu przez wiele lat nielegalnie i pracowałam bez pozwolenia na pracę, może przeszkodzić mi w otrzymaniu zielonej karty? Czy moja nieznajomość angielskiego jest problemem? Jak długo trwa proces otrzymania zielonej karty przez małżeństwo i czy będę mogła w tym czasie podróżować za granicę i w kraju? Jakie dokumenty muszę wysłać i czy tzw. „interview” jest obowiązkowy
Halina z Jacksonville, FL
Droga Pani Halino
Jeżeli jest Pani w Stanach od kilku lat, to nie musi Pani czekać i może Pani od razu wystąpić o zieloną kartę. Osoby, które wjechały do Stanów na wizie innej niż narzeczeńska i planują zawarcie małżeństwa i wystąpienie o zieloną kartę przed upływem 90 dni od wjazdu, powinny odczekać minimum 90 dni, aby nie zostać posądzonym o oszustwo imigracyjne. Generalnie sam fakt, że „zasiedziała” Pani wizę turystyczną i mieszkała Pani w Stanach Zjednoczonych nielegalnie oraz pracowała bez pozwolenia o pracę nie powinien przeszkodzić w otrzymaniu przez Panią zielonej karty przez małżeństwo. Jeżeli natomiast ma Pani na koncie jakąkolwiek historię kryminalną, nielegalne przekroczenie granicy (bez inspekcji) lub uzyskała Pani wizę turystyczną na bazie kłamstwa, to zalecam skonsultować tę sprawę z doświadczonym adwokatem przed złożeniem podania o zieloną kartę. Nieznajomość angielskiego nie jest problemem, gdyż może Pani na rozmowę kwalifikacyjną („interview”) przyjść z tłumaczem, ale należy się przygotować na pytanie, w jakim języku porozumiewa się Pani ze swoim mężem. Pani mąż nie może pełnić roli tłumacza na rozmowie kwalifikacyjnej, ale może pomóc Pani w wypełnieniu formularzy. Jeżeli nie mówicie z mężem w tym samym języku, może wzbudzić to wątpliwości urzędu imigracyjnego co do prawdziwości Waszego małżeństwa. Okres oczekiwania na zieloną kartę jest obecnie bardzo długi z powodu opóźnień spowodowanych pandemią i może trwać od około roku do nawet 3 lat. Należy zatem uzbroić się w cierpliwość, bo generalnie nie da się tego procesu przyspieszyć, jeżeli czas oczekiwania jest w ramach średniej, którą publikuje na swojej stronie urząd imigracyjny (tzw. „processing times”). Podczas oczekiwania na zieloną kartę nie można podróżować za granicę, chyba że wystąpi Pani o pozwolenie na podróżowanie, które zostanie pozytywnie rozpatrzone. Aby uzyskać pozwolenie na podróżowanie, należy udowodnić, że ma Pani powód do wyjazdu, na przykład pilne sprawy medyczne lub biznesowe. Może Pani natomiast podróżować na terenie USA z ważnym amerykańskim prawem jazdy lub polskim paszportem. Wraz z wymaganymi formularzami należy wysłać do USC sporo dodatkowych dokumentów wraz z tłumaczeniami na język angielski. Listę wymaganych dokumentów oraz formularze można znaleźć na stronie urzędu imigracyjnego. W przypadku zielonej karty przez małżeństwo „interview” jest wyznaczany zawsze obowiązkowo i na rozmowę należy stawić się z małżonkiem. Podczas „interview” może być również obecny Pani adwokat oraz tłumacz.
Agnieszka Piasecka, Esq.
Agnieszka Piasecka jest polskim adwokatem w Clearwater na Florydzie. Urodziła się i wychowała w Polsce. Uzyskała swój pierwszy dyplom prawa z wyróżnieniem na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie oraz studiowała prawo międzynarodowe na Tilburg University w Holandii. Na Florydzie uzyskała doktorat prawa z wyróżnieniem na Stetson University College of Law. Mecenas Piasecka mówi biegle po polsku i oferuje bezpłatną pierwszą konsultację prawną. Adres biura: 13575 58th Str. N., Clearwater, FL 33760, telefon: 727-538-4171 lub 813-786-3911. Więcej informacji na powyższy temat można znaleźć na stronie: www.PiaseckaLaw.com.
Ten tekst powstał w celach edukacyjnych i w żadnym wypadku nie może zastępować porady prawnej.
