Paweł Maślona, Katarzyna Szyngiera, Starward Industries, Marta Nadolle, Jacek Świdziński, Karolina Mikołajczyk i Iwo Jedynecki, a także Hania Rani zostali laureatami Paszportów „Polityki”. Nagrodą specjalną Kreator kultury uhonorowano pisarza, dramaturga i scenarzystę Józefa Hena.
Podczas uroczystości, zorganizowanej w warszawskim ATM Studio, Paszport „Polityki” w kategorii film otrzymał Paweł Maślona. Poprzednio reżyser był nominowany do tej nagrody w 2017 r. za swój pełnometrażowy debiut fabularny „Atak paniki”. Ostatnio powrócił na wielki ekran z westernem kościuszkowskim „Kos”, który we wrześniu ub.r. zapewnił mu Złote Lwy podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Produkcja trafi do regularnej dystrybucji jeszcze w styczniu. „Nagroda za zmysł ironii i odważne przełamywanie konwencji. Za gatunkową lekkość i wagę podjętej tematyki. Za ukazanie w filmie +Kos+ Polski właściwie nieznanej z podręczników historii – ku przestrodze współczesnych” – podkreśliła kapituła.
Odbierając Paszport, Maślona zwrócił uwagę, że „Kos” to opowieść o „rozerwanej wspólnocie”. „Dla mnie to jest może najbardziej wzruszające, dlatego że film być może jest najbardziej wspólnotową ze wszystkich sztuk. Nie byłoby mnie tutaj, gdyby nie ci wszyscy ludzie, z którymi pracuję, wspaniali artyści, producenci, ale też koledzy, bo tworzymy wspólnotę jako filmowcy, twórcy. Chciałem podziękować i zadedykować tę nagrodę tym, od których tak dużo dostałem” – mówił.
W dziedzinie teatru doceniono reżyserkę, scenarzystkę i reportażystkę Katarzynę Szyngierę. „Za tworzenie teatru mądrego, odważnie i z humorem idącego w poprzek podziałów społecznych i środowiskowych. Za reżyserię +1989+, musicalu, który być może zbudował pozytywny mit, a na pewno dał nadzieję” – podano w uzasadnieniu.
Szyngiera skierowała słowa wdzięczności do wszystkich osób, które spotkała na swojej drodze twórczej. „Szczególnie chciałam podziękować tym, z którymi współtworzyłam +1989+ i +Lwów nie oddamy+, za które też – jak rozumiem – była ta nominacja – Krzysztofowi Głuchowskiemu, Agacie Grendzie, Janowi Nowarze, aktorom, aktorkom, tancerzom i tancerkom” – zaznaczyła.
Niezależne krakowskie studio Starward Industries, którego debiutancka gra wideo „The Invincible” bazuje na powieści Stanisława Lema „Niezwyciężony”, zostało laureatem Paszportu „Polityki” w kategorii kultura cyfrowa. „Nagroda za wyróżniający się artystycznym smakiem i zrozumieniem intencji autora przekład klasycznego dzieła Stanisława Lema na język interaktywnego medium, z akcentem na aktualne dziś – w dobie ekspansji inteligencji maszynowej – ostrzeżenie przed ułudą antropocentryzmu” – przekazała kapituła.
W dziedzinie sztuk wizualnych bezkonkurencyjna okazała się malarka, fotografka, autorka instalacji i filmów Marta Nadolle. „Za malarstwo, w którym socjologiczna dociekliwość łączy się z psychologiczną przenikliwością, a osobiste doświadczenia przekładane są na uniwersalne prawdy. Za wielowymiarowy portret młodego pokolenia Polaków” – czytamy w uzasadnieniu.
Rysownika i kulturoznawcę Jacka Świdzińskiego nagrodzono w kategorii książka. „Za powieść graficzną +Festiwal+, która znakomicie opowiada epicką, wielowymiarową historię Festiwalu Młodzieży, a także oddaje polskie traumy i lęki tamtej epoki” – wskazała kapituła.
„Dziękuję grupie komiksowej Maszin za to, że się nawzajem inspirujemy, ale też za to, że się krytykujemy, jeździmy po sobie i to sprawia, że ciągle czegoś szukamy. Nie wiem czego, ale próbujemy czegoś innego, chociaż robimy to już kilkanaście lat” – stwierdził Świdziński.
Paszport „Polityki” w kategorii muzyka poważna trafił do Karoliny Mikołajczyk oraz Iwo Jedyneckiego – duetu skrzypce i akordeon, który występuje już od 10 lat. „Za wszechstronność i umiejętność poruszania się po różnych światach muzycznych. Za wirtuozerię, nieokiełznaną fantazję i pomysłowość w doborze oraz tworzeniu nowego repertuaru na nietypowy skład, jakim są skrzypce i akordeon” – poinformowano w uzasadnieniu.
Nagrodę w dziedzinie muzyki popularnej przyznano pianistce, kompozytorce i wokalistce Hani Rani „za prowadzenie szerokiej publiczności w rejony, które nie kojarzyły się dotąd z masowością”. „Za imponujący rozwój własnej estetyki, a wreszcie autorskie łączenie gatunków i muzyki z tekstem” – dodano.
„To jest mój pierwszy +drugi+ paszport w życiu, więc mam nadzieję, że zaprowadzi mnie w jeszcze inne miejsca. To jest ważne miejsce, bo wspaniałe jest to, że doceniani są artyści, których sztuka jest trudna, kontrowersyjna albo bardzo cicha albo bardzo głośna. To niesamowite, że wszyscy się tutaj spotykamy, możemy zobaczyć, co robią inni. Jest to ogromny zaszczyt” – przyznała Rani.
Kreatorem kultury – nagrodą specjalną uhonorowano pisarza, dramaturga, reportażystę i scenarzystę Józefa Hena. „Wyrosłem w domu, w którym było nas czworo dzieci i każde brało książki w innej czytelni. Wyrosłem w naturalnym związku z kulturą w ogóle i kulturą polską szczególnie. Nagroda jest niewątpliwie zaszczytna. Mam nadzieję, że jakoś na nią zasłużyłem, bo wielu wybitnych ludzi mi ją przyznało. Namawiam wszystkich, żeby nie byli leniwi, żeby czytali i myśleli” – powiedział laureat w nagraniu wideo, odtworzonym w trakcie uroczystości.
Paszport czytelników „Polityki” zdobył raper Łona, czyli Adam Zieliński. „Swoim najnowszym albumem +Taxi+ pokazuje, że rap może być wręcz filmową opowieścią łączącą dokument z fabułą. Muzyka stworzona specjalnie na potrzeby płyty jest nowatorska i otwiera nowe brzmienia w tym gatunku. Łona jako reprezentant starej fali hip-hopu wciąż eksperymentuje, za co czapki z głów” – napisał Tomasz Staneta z Warszawy.
Paszporty „Polityki” – przyznawane młodym twórcom, którzy w szczególny i niestandardowy sposób przyczyniają się do krzewienia kultury polskiej w kraju i na świecie – są wręczane od 1993 r. w kategoriach: film, teatr, sztuki wizualne, muzyka poważna, muzyka popularna oraz, od 2016 r., kultura cyfrowa. W ubiegłym roku Paszportami „Polityki” nagrodzono Jana Holoubka, Jakuba Skrzywanka, Grzegorza Piątka, Agatę Słowak, Annę Sułkowską-Migoń, 1988, Annę i Jakuba Górnickich, a także Dorotę Masłowską, Ryszarda Poznakowskiego i Wilhelma Sasnala.
Daria Porycka/PAP