W wieku 73 lat zmarł członek zespołu VOX Andrzej Kozioł. Występując z legendarną grupą muzyczną przez 20 lat, wykreował hity takie jak „Rycz, mała rycz” czy „Bananowy song”. Muzyk odszedł 13 stycznia po długiej walce z chorobą.
Zespół, z którym koncertował, istniał od 1978 r. i tworzyli go czterej mężczyźni: Witold Paszt, Ryszard Rynkowski, Jerzy Słota i Andrzej Kozioł. Do bandu miały dołączyć jeszcze dwie kobiety, jednak do tego nie doszło. Mimo braku kobiecych twarzy i głosów, zespół prezentował się świetnie. Dbał o dobry repertuar i wizerunek. Przystojniacy w kapeluszach i białych marynarkach uwodzili fanów. Na repertuar grupy składały się przeróżne piosenki: ballady, pieśni gospel, standardy jazzowe, utwory pop i funk.
Andrzej Kozioł, podobnie jak pozostali członkowie, zdecydował się opuścić grupę w 1996 r. VOX do tej pory istnieje, jednak z pierwotnego składu został w nim już tylko Witold Paszt. W latach świetności VOX występował na krajowych i zagranicznych festiwalach piosenki. Na swoim koncie artyści mieli wygrane statuetki podczas różnych konkursów. Koncertowali w NRD, RFN, Holandii, Szwecji, na Kubie, w Czechosłowacji, ZSRR i Bułgarii oraz w ośrodkach polonijnych USA, Kanady i Australii.
Andrzej Kozioł po odejściu z zespołu nie kontynuował już kariery piosenkarskiej. Prowadził kawiarnię artystyczną, nagrywał audiobooki i występował w reklamach. Był lektorem w Radiu Plus i Radiu Józef. Gdy w mediach pojawiła się wiadomość o jego śmierci, podawaniu tej smutnej informacji towarzyszyła najczęściej piosenka „Szczęśliwej drogi już czas” w wykonaniu Ryszarda Rynkowskiego, dobrego kolei pana Andrzeja.
Halina Kossak
