Statuetka nie zawsze cieszy, bo może być przeciwieństwem zwycięstwa. Tak jest nie tylko w przypadku Złotych Malin – ekranowych porażek – znanych na cały świat czy Węży rozdawanych tylko w Polsce za najgorsze rodzime filmy. Są też antynagrody w innych dziedzinach.
Nagroda Ig Nobla
To humorystyczny odpowiednik Nagrody Nobla za prace naukowe, które dotyczą bzdurnych z pozoru spraw i zarazem intrygują. Nie są do końca czymś negatywnym.
Stella Awards
To antynagroda za najbardziej szalone, oburzające i absurdalne procesy sądowe. Nazwę zawdzięcza Stelli Liebeck, która w 1992 r. poparzyła się wylanym sobie na kolana kubkiem kawy z McDonalds, doznała oparzeń i sąd w Nowym Meksyku przyznał jej 2.9 mln odszkodowania.
Nagroda im. Barbary Dex
Dotyczy tytułu najgorzej ubranego uczestnika Konkursu Piosenki Eurowizji. Nazwę zawdzięcza Barbarze Dax z Belgii, która wystąpiła we własnoręcznie uszytej sukni. Efekt powszechnie krytykowano i to zapoczątkowało dalsze typowania.
Plebiscyt „Stołek i Noga od Stołka”
Wyróżnienie przyznawane osobom lub instytucjom, które najbardziej przysłużyły się lub zaszkodziły Warszawie w danym roku. Zwycięzcy są w dwóch kategoriach: Stołek – nagroda za zasługi dla Warszawy, Noga od Stołka – antynagroda za najgorszą przysługę dla stolicy.
Drewniana łyżka
Przysługuje w niektórych dziedzinach za zajęcie ostatniego miejsca, ewentualnie drugiego. Często jest to antytrofeum sportowe.
Halina Kossak