Na początku marca do Pl. #111 SWAP im. gen. Józefa Hallera w New Britain zwrócił się konsul Jakub Wiśniewski z zapytaniem, czy istnieje możliwość udostępnienia sali, aby zorganizować obsługę osób chcących wyrobić sobie polski paszport. Ustalono datę na 18 marca i tym sposobem w New Britain odbył się pierwszy od ponad trzech lat dyżur konsularny.
Rejestracja na dyżur odbywała się internetowo, jednak dzięki uprzejmości Piotra Chudzia z Agencji One Travel oraz Roberta Iwanickiego udało się pomóc kilkunastu osobom starszym, które nie posiadały komputera, a które też zostały zapisane na dyżur.
18 marca do Haller Post przybyła delegacja z nowojorskiego konsulatu w osobach: Jakub Wiśniewski, Anna Wańczyk, Marta Gmura, Paweł Tokarski i Marta Kosowska. Burmistrz New Britain oddelegowała jednego funkcjonariusza policji – mającego polskie korzenie Rafała Korczaka, który przez cały dzień czuwał nad porządkiem.
Załatwianie formalności oraz obsługa interesantów podczas dyżuru przebiegała sprawnie, przyjętych zostało 110 osób. Choć liczba ta robi wrażenie, to jednak potrzeby lokalnej polonijnej społeczności w zakresie spraw paszportowych są o wiele większe, w związku z czym przedstawiciele konsulatu obiecali, że przekażą konsulowi generalnemu sugestię o potrzebie zorganizowania w niedługim czasie kolejnego dyżuru, zwłaszcza, że zbliżają się polskie wybory parlamentarne, a posiadanie ważnego polskiego dokumentu tożsamości jest konieczne, aby wziąć w nich udział.
– W imieniu obsłużonych osób składam podziękowanie za profesjonalną obsługę, co niniejszym czynię na łamach „Białego Orła”, który jako pierwszy umieścił ogłoszenie o tym wydarzeniu – podsumowuje Robert Iwanicki.
Relacja: Robert Iwanicki
opr. WEM
Witam, jak często jest organizowany taki serwis w New Britain i kiedy będzie następny? Proszę o odpowiedź na mój email, jezeli można. Dziekuję bardzo.