Wybory parlamentarne odbędą się jesienią 2023 roku – to jest pewne. Jednak wciąż jeszcze nie wiadomo, kiedy dokładnie. Decyzję w tej sprawie podejmie prezydent.
Zgodnie z Konstytucją RP wybory do Sejmu i Senatu zarządzane są przez prezydenta RP nie później niż na 90 dni przed upływem 4 lat od rozpoczęcia kadencji Sejmu i Senatu. Istotne jest to, że muszą się one odbyć w dzień wolny od pracy. Obowiązuje też maksymalny termin – 30 dni przed upływem czterech lat od początku kadencji Sejmu. Co to oznacza w praktyce?
Zgodnie z przedstawionymi wyżej terminami możliwe są cztery daty jesiennych wyborów parlamentarnych w Polsce – są to niedziele: 15 października, 22 października, 29 października lub 5 listopada. W sejmowych kuluarach jako najbardziej prawdopodobna najczęściej pada data 15 października. Czy tak będzie faktycznie? Andrzej Duda musi ogłosić termin wyborów do 12 sierpnia i wg komentatorów politycznych nie będzie się śpieszył z podaniem swojej decyzji do publicznej wiadomości, więc zapewne na oficjalne ogłoszenie daty wyborów trzeba będzie poczekać.
Tymczasem warto jednak wiedzieć parę podstawowych faktów. Za organizację i przebieg wyborów odpowiedzialna jest Państwowa Komisja Wyborcza. Bierne prawo wyborcze w wyborach parlamentarnych przysługuje obywatelom polskim, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończyli 18 lat. Zadaniem wyborów parlamentarnych jest wyłonienie 460 posłów i 100 senatorów sprawujących w Polsce władzę ustawodawczą i kontrolujących działalność Rady Ministrów. Kandydat na posła najpóźniej w dniu wyborów musi mieć ukończone 21 lat, a kandydat na senatora – 30 lat. Zabronione jest kandydowanie jednocześnie na posła i senatora. Gdy zostaną już przeliczone głosy, ważność wyborów stwierdza Sąd Najwyższy.
JLS
Musimy głosować na Lewicę! PiS i Konfa Precz!