W tym roku w Connecticut zginęło już 53 pieszych – wynika z danych Watch for Me CT. Program koncentruje się na bezpieczeństwie przechodniów i rowerzystów i jest prowadzony przez stanowy departament transportu oraz Connecticut Children’s Injury Prevention Center. Zaledwie na przełomie października i listopada lista śmiertelnych ofiar potrąceń powiększyła się o pięć osób.
Jak alarmują specjaliści z Connecticut Transportation Safety Research Center, listopad, grudzień i styczeń są najgorszym okresem, jeśli chodzi o statystyki tego typu wypadków. Eksperci obawiają się, że przy obecnych wynikach i tempie ich wzrostu, mogą one przekroczyć rekordową liczbę śmiertelnych potrąceń z 2020 roku. Wyniosła ona 61.
Rozwiązaniem problemu może być nie tylko wzmożona uwaga zarówno kierowców, jak i pieszych, ale i działania na poziomie stanowym. Chodzi tu o poprawę inżynierii ulic, czyli wprowadzanie rozwiązań, które mogą uczynić je bezpieczniejszymi. Działania tego typu powinny objąć np. sposoby spowolnienia samochodów, lepsze oświetlenie i dodatkowe przejścia dla pieszych.
WEM
