Św. Krzysztof jest jednym z najbardziej popularnych świętych. Istnieje o nim wiele legend. Jedna z nich głosi, że przez wiele lat służył pogańskim możnym tego świata. Kiedy jednak poznał naukę Chrystusa, przyjął chrzest. Pokutując za swój grzeszny żywot, postanowił osiedlić się nad Jordanem i przenosić przez rzekę pielgrzymów, idących ze wschodu do Ziemi Świętej. W trakcie jednej z przepraw, niosąc na plecach dziecko, na środku Jordanu poczuł ogromny ciężar przekraczający jego siły. Bliski utonięcia usłyszał głos: „Jam jest Jezus, twój Zbawiciel. Dźwigając Mnie, dźwigasz cały świat”. Stąd też imię świętego – Christoforos – niosący Chrystusa. Jako swojego patrona czcili św. Krzysztofa przewoźnicy, tragarze, flisacy i pielgrzymi. Współcześnie jest czczony jako patron kierowców. Obrazy i rzeźby przedstawiają go jako potężnego mężczyznę z kijem wędrowca w dłoni, niosącego na plecach Dzieciątko.
Wspomnienie św. Krzysztofa przypada 25 lipca. W wielu polskich parafiach z tej okazji odbywa się błogosławieństwo kierowców i pojazdów. Znak błogosławieństwa kierowców i poświęcenia pojazdów ma mobilizować do mądrego korzystania z pojazdów oraz przestrzegania zasad bezpieczeństwa drogowego oraz przypominać o odpowiedzialności przed Bogiem. Święcenie pojazdów odbyło się także w Polskiej Misji Miłosierdzia Bożego na Florydzie.
Z inicjatywy polskiego Episkopatu ostatni tydzień lipca obchodzony jest jako Tydzień św. Krzysztofa. W tym roku towarzyszyło mu hasło: „Z Kościołem na misyjnych drogach”. Świadczeniem pomocy polskim misjonarzom i misjonarkom w imieniu Kościoła w Polsce zajmuje się MIVA Polska – stowarzyszenie na rzecz środków transportu dla misjonarzy, działające pod patronatem Komisji Episkopatu ds. Misji. MIVA co roku zaprasza kierowców i użytkowników pojazdów do udziału w Akcji św. Krzysztof. Każdy kierowca może złożyć w formie podziękowania za szczęśliwe podróże oraz opiekę i błogosławieństwo Boże podczas jazdy dobrowolne wsparcie na zakup pojazdów dla misji. Do akcji włączyli się polonijni kierowcy z Florydy. Jak informuje nas proboszcz Polskiej Misji Miłosierdzia Bożego ks. prałat dr Andrzej Gorczyca, udało się zebrać 435 dolarów, które zostały przekazane na pomoc misyjną.
opr. JLS
Fot. Wojciech Hardyl